- Z okolic Masłowa mamy wiele interwencji od klientów żądających poprawy stanu naszej infrastruktury technicznej i lepszej jakości sieci - poinformowało nas biuro prasowe sieci PLUS GSM tłumacząc potrzebę budowy masztu w Woli Kopcowej. Operator telefonii komórkowej wyjaśnia, że lokalizacja anten w tym miejscu nie jest sprzeczna z planami zagospodarowania, a urząd gminy póki co nie wydał negatywnej opinii w tej sprawie.
Przypomnijmy, we wtorek informowaliśmy o proteście mieszkańców Woli Kopcowej, którzy nie zgadzają się na to, aby na terenie ośrodka wypoczynkowego przy ulicy Dębowej powstał masz telefonii komórkowej. W tej sprawie zebrali kilkaset podpisów i wystosowali protest do Starosty Kieleckiego. W piśmie przeczytać możemy między innymi, że nie zachowana została odległość 100 metrów między planowanym masztem a budynkami mieszkalnymi, a znaczna ich ilość znajduje się w promieniu 1000 metrów od niego. Mieszkańcy obawiają się też o swoje zdrowie. Zwracają uwagę, że promieniowanie może powodować nawet raka.
Tymczasem firma Polkomtel, operator sieci PLUS GSM poinformowała, że maszt jest konieczny, bo klienci oczekują od firmy lepszej jakości połączeń. - Plus jak każdy operator sieci mobilnej pracującej w technologiach komórkowych, w celu zapewnienia właściwego poziomu usług świadczonych klientom swojej sieci, projektuje kolejne stacje bazowe pracujące w oparciu o standardowe urządzenia telekomunikacyjne, posiadające świadectwa zgodności z normą - informuje Arkadiusz Majewski z biura prasowego PLUS GSM. Dodaje, że dla każdej stacji przed uruchomieniem konieczne jest uzyskanie wszystkich wymaganych polskim prawem zezwoleń, Tłumaczy też, że polskie normy to jedne z najostrzejszych w Europie, co oznacza, że stacje są bezpieczne dla zdrowia ludzi.
- Mamy z tego terenu interwencje od klientów naszej sieci żądających poprawy stanu naszej infrastruktury technicznej i lepszej jakości sieci, tak by mogli w pełni korzystać z oferowanych przez nas usług - dodaje Arkadiusz Majewski.
Jak już informowaliśmy, mieszkańcy Woli Kopcowej spotkali się z właścicielem ośrodka na terenie którego miał stanąć maszt. Z ich relacji wynika, że właściciel dał się przekonać i zapowiedział wypowiedzenie umowy. Potwierdza to także radny Andrzej Pedrycz, którego o sprawę pytał portal E-VIVE.PL. - To jedynie dobra wola właściciela działki gdzie miał zostać ustawiony maszt. Mamy zapewnienie, że zerwie on umowę z operatorem sieci komórkowej i maszt nie zostanie ustawiony na terenie naszej gminy. To już pewna decyzja - zapewnił radny Pedrycz na łamach E-VIVE.PL. Z kolei mieszkańcy zwracają uwagę również na fakt, że według miejscowego planu zagospodarowania na tym terenie nie mogą stanąć obiekty wyższe niż 10 metrów, a taki ma być planowany maszt.
Tą informacją zaskoczeni wydają się być pracownicy biura prasowego PLUS GSM. - Jedyne, co obecnie możemy powiedzieć to to, że nie otrzymaliśmy z Urzędu odmowy wydania warunków lokalizacji ani uzasadnienia braku zgodności z miejscowym planem, a w opinii naszego wykonawcy nie występują zapisy miejscowego planu uniemożliwiające lokalizacji infrastruktury telekomunikacyjnej (stacji bazowej) - powiedział Arkadiusz Majewski z biura prasowego PLUS GSM.
|
2. Wpisy obraźliwe, wulgarne, naruszające prawo będą usuwane
3. Komentarze promujące własne strony, produkty itp. będą usuwane.
4. Treść zamieszczanego wpisu powinna być związana z treścią komentowanego artykułu.
5. Aby poprawnie zamieścić swój komentarz należy bezbłędnie przepisać w specjalne pole kod zabezpieczający. Należy zwracać uwagę na wielkość liter. Jeśli kod jest nieczytelny należy odświeżyć stronę przed wpisaniem komentarza.