Wójt gminy Masłów nie otrzymał na ostatniej sesji Rady Gminy absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok. Po głosowaniu nad uchwałą w tej sprawie padło wiele mocnych słów i oskarżeń o działanie na szkodę gminy. Burzliwa była też dyskusja dotycząca pracy radcy prawnego Adama Meksa. Radni zaapelowali do wójta, aby zwolnił go i starał się o odszkodowanie za błędne decyzje prawnika. Sporo emocji wywołała też sprawa obcięcia budżetu dla placówek kulturalnych.
RADNI Z APELEM W SPRAWIE RADCY PRAWNEGO. WÓJT WYSTĄPI O ODSZKODOWANIE
Apel wzywający wójta do rozwiązania umowy na obsługę prawną gminy podjęli radni. W dokumencie proszą, aby wójt podjął też działania zmierzające do uzyskania przez gminę odszkodowania ze względu na nienależytą, jak czytamy w apelu, obsługę prawną świadczoną przez Radcę Prawnego Adama Meksa. Dyskusja w tej sprawie była burzliwa i skupiła się na ocenie różnych działań, w których uczestniczył radca prawny.
Z inicjatywą wystosowania apelu wyszli radni z klubu Nowoczesna Gmina. Zarzucają prawnikowi, że wskutek jego działań komornik ściągnął z konta gminy 200 tysięcy złotych. To efekt sądowego sporu z wykonawcą drogi w Domaszowicach. W sprawie zapadł wyrok, zaś sąd przyznał racje firmie, która prowadziła inwestycję i domagała się od gminy zapłaty za wykonaną pracę. Komornik oprócz zasądzonej należności ściągnął również odsetki i koszty komornicze.
Radca prawny Adam Meks w odpowiedzi na zarzut o braku działań z należytą starannością powiedział, że starał się jak najlepiej reprezentować gminę, ale stan dokumentów jakie zastał po poprzedniej władzy był katastrofalny i ciężko było znaleźć mocne dowody. – Protokoły odbiorowe przygotowane wtedy przez gminę były rozpaczliwe, nie było tam wielu istotnych informacji, taką sprawę przyszło mi bronić – tłumaczył Adam Meks.
- Nie jestem nieomylny tak jak nie ma człowieka, który jest nieomylny. Ale nie ma przeszkody, aby gmina dochodziła odszkodowania w postępowaniu odszkodowawczym wobec zakładu ubezpieczeń, w którym jako radca prawny obligatoryjnie jestem ubezpieczony. Jeżeli zakład uzna, że do szkody doszło z mojej winy, odszkodowanie zostanie wypłacone – dodał Adam Meks. Wójt Masłowa Ryszard Pazera powiedział, że z takim wnioskiem wystąpi w poniedziałek.
Radni zarzucali radcy prawnemu m.in. brak wydania opinii prawnej pod uchwałą w sprawie odwołania radnego Andrzeja Pedrycza a także zmianę podstawy prawnej jednej z uchwał na błędną. Sam zainteresowany z zarzutami się nie zgadza, zaś wójt powiedział, że z uzasadnieniem apelu przygotowanym przez radnych zapozna się.
WÓJT BEZ ABSOLUTORIUM : „TO JEST POLITYKIERSTWO”
Gorąca dyskusja dotyczyła także absolutorium dla wójta gminy z wykonania budżetu za 2011 rok. Mimo, że Regionalna Izba Obrachunkowa, która czuwa nad finansami gminy pozytywnie się wyraziła w tej sprawie, jednomyślności wśród radnych nie było.
Przed głosowaniem wójt Ryszard Pazera powiedział, że gdy rozpoczynał pracę na tym stanowisku sytuacja była bardzo trudna, bo różnica między dochodami bieżącymi a wydatkami była na poziomie dwóch milionów złotych. – Poprzez naszą politykę oszczędnościową pod koniec roku doszliśmy do takiej sytuacji, że te dwie podstawowe wartości zostały zrównane – mówił wójt Pazera.
Włodarz gminy wymienił też radnym inwestycje, które zostały zrealizowane w ubiegłym roku. Wspomniał m.in. o budowie chodnika w Dąbrowie, remoncie drogi przez Przełom Lubrzanki, budowie hali sportowej w Masłowie i boiska wraz z budynkiem w Woli Kopcowej, przebudowie parteru Domu Ludowego w Woli Kopcowej, gdzie przeniesiona została szkoła podstawowa.
Spośród obecnych na sesji 14 radnych (nieobecny był radny Andrzej Kułak) za udzieleniem absolutorium głosowało siedmiu radnych: Genowefa Jaros, Kazimierz Rachwał, Regina Chyb, Stanisław Doleziński, Marek Dudzik, Paweł Jamrożek i Bogusław Moskal. Nikt nie był przeciwko ale od głosu wstrzymali się: Mirosław Januchta, Sylwester Wojtyna, Małgorzata Kozubek, Ryszard Szymczuch, Janusz Obara, Andrzej Pedrycz i Andrzej Bawół. Taki wynik głosowania oznacza, że uchwała o udzieleniu absolutorium nie została podjęta.
Tuż po głosowaniu wójt Pazera powiedział: - Nie udzielenie przez radnych tego absolutorium jest przykładem politykierstwa niektórych radnych, bo jak inaczej rozumieć sytuację, kiedy Regionalna Izba Obrachunkowa wydaje pozytywną opinię, wykazuje, że wójt właściwie realizował zapisy zawarte w uchwale budżetowej, a niektórzy radni ignorują tą opinię. Ignorancja tej opinii pokazuje, że niektórzy radni próbują wójtowi wystawić ocenę opartą na niemerytorycznych faktach oraz na osobistej niechęci i źle pojętej samorządności – mówił wójt. Skrytykował też działania klubu radnych Nowoczesna Gmina. – Pożal się Boże, nie życzyłbym gminie Masłów takiej nowoczesności w państwa wydaniu – mówił do radnych.
Dalsza część dyskusji była już słowną przepychanką między radnymi a wójtem. Radni zarzucali włodarzowi gminy brak skutecznych działań i realizacji inwestycji, a także mówienie nieprawdy w związku z planami zakupu nowego wozu strażackiego. Wójt w odpowiedzi mówił, że wina leży po stronie radnych, którzy – jak stwierdził – torpedują jego działania na rzecz gminy.
NA RZECZ KULTURY CZY PRZECIWKO?
Emocje wywołała też jedna z uchwał budżetowych, która nie spodobała się przede wszystkim pracownikom instytucji kultury. Chodzi o zmniejszenie dotacji dla Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, pod który podlega też Szklany Dom oraz dla Gminnej Biblioteki Publicznej. W obradach wzięli udział przedstawiciele tych placówek, którzy nie kryli rozgoryczenia taką sytuacją.
- Jestem zniesmaczony, bo o tym, że chcecie państwo nam obciąć budżet dowiedziałem się w ostatniej chwili – mówił dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu Adam Grzegorzewski. Przypomniał, że budżet kierowanej przez niego placówki już teraz jest mocno okrojony, zmniejszone zostały wynagrodzenia instruktorów, a pracownicy zarabiają średnio o tysiąc złotych mniej niż wynosi średnia płaca pracowników podobnych instytucji w województwie świętokrzyskim. – W ramach oszczędności zdecydowaliśmy, że nie będzie świetlicy w Wiśniówce, zlikwidowana będzie też świetlica w Woli Kopcowej – mówił dyrektor. Niezadowolona z cięć była też kierowniczka Gminnej Biblioteki Publicznej, jednak jak stwierdziła skarbik gminy, po konsultacjach z wójtem uznano, że skoro w ubiegłym roku Biblioteka zakupiła sporo książek, to nic się nie stanie jeśli w tym roku zakupów będzie mniej.
Całą sytuację skwitowała Krystyna Nowakowska, kierowniczka Centrum Edukacyjnego Szklany Dom w Ciekotach: - Chcemy być jako gmina perełką turystyczną, chcemy promować się przez kulturę, a właśnie na kulturze i turystyce chcecie państwo oszczędzać – powiedziała podczas sesji.
|
2. Wpisy obraźliwe, wulgarne, naruszające prawo będą usuwane
3. Komentarze promujące własne strony, produkty itp. będą usuwane.
4. Treść zamieszczanego wpisu powinna być związana z treścią komentowanego artykułu.
5. Aby poprawnie zamieścić swój komentarz należy bezbłędnie przepisać w specjalne pole kod zabezpieczający. Należy zwracać uwagę na wielkość liter. Jeśli kod jest nieczytelny należy odświeżyć stronę przed wpisaniem komentarza.