Masłów Info : Niezależny Portal Informacyjny

No i popisali się radni na ostatniej sesji. Nawet nie chcieli się pochylić nad wnioskami składanymi przez mieszkańców w sprawie przyjęcia nowego Statutu Gminy. Tylko pytanie po co szumnie zapowiadali, że będą konsultacje?. Przecież mogli od razu przyjąć to co sami uważają za stosowne i nie marnować czyjegoś czasu. Czy znów chodziło tylko o pokazówkę jacy są otwarci na mieszkańców ? Ciekawa jest sytuacja, że niektórzy z nich nawet nie przeczytali nowego projektu. Co najmniej kilkadziesiąt osób domagało się pozostawienia zapisu w Statucie Gminy o nagrywaniu dźwiękowym sesji rady. No ale przecież nie przyszli na ostatnią sesję więc wogóle się nie liczą w tej gminie. Wprost padało parskanie śmiechem ze strony radnych gdy mówiliśmy o młodych ludziach, internautach, osobach, które wolą w domu przeczytać o wydarzeniach z sesji (ale o tym prawdziwym przebiegu sesji, a nie okrojonych papierowych protokołach). Na pytanie dlaczego został wykreślony punkt nagrywania sesji ze statutu, skoro była obietnica Przewodniczącego Rady, że zostanie, odpowiedź p. Sylwestra Wojtyny zabrzmiała kuriozalnie "...on dołoży wszelkich starań aby nagrywanie nadal było...". Więc od razu pojawiło się kolejne pytanie dlaczego w takim razie radni usuwają zapis o nagrywaniu sesji. Na to już nie umiał odpowiedzieć p. Przewodniczący. Poprosił sekretarza o wyjaśnienia, który jak zwykle nie popisał się wypowiedzią. Ale z kontekstu mogło wynikać, że Urząd nie chce mieć problemów w sytuacji gdy protokół papierowy różni się od nagrania elektronicznego. A w związku z tym, że Urząd miał już wiele problemów z prawdziwością dokumentów lub nawet ich zaginięciem, łatwiej przecież ograniczyć prawa mieszkańców. Wspominaliśmy o tym m.in. w artykule "Obywatel ma prawo pytać a organ ma obowiązek odpowiedzieć – co zrobi Komisja ds. zmian Statutu w najbliższy poniedziałek?"

Z kolei pani mecenas pięknie opowiadała o "skrojeniu" zasady jawności zapisanej w statucie. Przecież mieszkańcy nie muszą wiedzieć wprost ze Statutu, że działalność gminy jest jawna. Niech sobie tego szukają w nadrzędnych ustawach ustrojowych! Za to mamy nowe prawo oparte na obietnicach. Trzeba zapamiętać datę 8 września 2016 i powoływać się na słowa p. Przewodniczącego, jeśli ktoś chce otrzymać nagranie dźwiękowe niech się zwróci do Urzędu Gminy, pod warunkiem, że takowe nagranie powstało lub nie zostało już skasowane.
Podczas głosowania na 15 radnych, tylko jeden radny był przeciwny przyjęciu tak okrojonego statutu i jedna radna wstrzymała się od głosu, 13 radnych było za przyjęciem.
I tak Proszę Państwa doczekaliśmy się "nowej praworządnej Rady" !!!