Dzisiejsza Gazeta Wyborcza: W Masłowie nie wypłacili zasiłków. Dyrektor u wojewody: Sytuacja kuriozalna
Mieszkańcy podkieleckiego Masłowa żalą się, że nie wypłacono im zasiłków rodzinnych. Władze gminy twierdzą, że nie dostały pieniędzy z urzędu wojewódzkiego. Urzędnicy wojewody odpierają zarzuty. - Kuriozalna sytuacja. Wszystkie samorządy wypłaciły pieniądze, a jeden ma problem - słyszymy.
O sprawie poinformował nas czytelnik. - Gmina nie wypłaciła mieszkańcom zasiłków rodzinnych - stwierdził mieszkaniec Masłowa. Opowiadał, że sprawę próbował wyjaśniać w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej. - Usłyszałem, że nie mają pieniędzy, więc w tym miesiącu nie dostaniemy zasiłków. Później mają zostać wypłacone z wyrównaniem. To jakaś farsa. Co ludzie mają zrobić bez tych pieniędzy? - pyta oburzony.
Władze gminy przyznają, że pieniądze nie trafiły do wszystkich uprawnionych osób. - Zasiłki nie zostały wypłacone, bo nie dotarły do nas środki finansowe. Otrzymujemy je od wojewody, a gmina tylko pośredniczy w przekazaniu pieniędzy mieszkańcom - wyjaśnia wójt Tomasz Lato. - Każda osoba, która jest w trudnej sytuacji finansowej, może się do nas zgłosić o jednorazową zapomogę. Cały czas jesteśmy w kontakcie z urzędem wojewódzkim w tej sprawie. Opóźnienia z wypłacaniem zasiłków nie powinny być duże - twierdzi.
Aneta Kułak, kierownik GOPS w Masłowie, informuje, że tylko część mieszkańców nie otrzymała pieniędzy. - Do końca roku na wypłatę zasiłków zabrakło nam 230 tys. zł. Mamy zapewnienie z urzędu wojewódzkiego, że starają się o uruchomienie rezerwy celowej z budżetu państwa - mówi Kułak.
Problemem z wypłatą zasiłków w Masłowie jest zdziwiona Anna Gromska, dyrektor wydziału polityki społecznej i zdrowia w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim. - GOPS wstrzymał wypłaty od listopada, a my tydzień temu przekazaliśmy wszystkie pieniądze zgodnie ze zgłoszonym przez gminę zapotrzebowaniem. Masłów dostał w sumie 349 tys. zł, a mieszkańcy powinni otrzymać pieniądze do 30 listopada - wyjaśnia dyrektorka.
Pracownicy urzędu wojewódzkiego po naszym telefonie interweniowali w tej sprawie w urzędzie gminy. - Najpóźniej w czwartek zasiłki powinny zostać wypłacone - zapowiada Gromska. - Nie wiem, skąd ten problem. Sytuacja jest kuriozalna. Wszystkie 102 gminy w województwie otrzymały od nas pieniądze na zasiłki rodzinne, a tylko jedna ma problem - oburza się Gromska.
Dodaje, że służby wojewody w najbliższych dniach otrzymają pieniądze na zasiłki grudniowe. - Rzeczywiście, wystąpiliśmy o środki z rezerwy celowej w budżecie państwa. To jednak normalna praktyka. Co miesiąc przekazujemy samorządom 42 mln zł, a na grudzień zabrakło nam 8 mln. Pieniądze otrzymamy w czwartek, a do 15 grudnia wypłacimy je gminom - zaznacza Anna Gromska.
Źródło: www.gazeta.pl/kielce
|
2. Wpisy obraźliwe, wulgarne, naruszające prawo będą usuwane
3. Komentarze promujące własne strony, produkty itp. będą usuwane.
4. Treść zamieszczanego wpisu powinna być związana z treścią komentowanego artykułu.
5. Aby poprawnie zamieścić swój komentarz należy bezbłędnie przepisać w specjalne pole kod zabezpieczający. Należy zwracać uwagę na wielkość liter. Jeśli kod jest nieczytelny należy odświeżyć stronę przed wpisaniem komentarza.