Masłów Info : Niezależny Portal Informacyjny

Jak już wcześniej pisaliśmy "Gmina coraz mniej przyjazna!" zarówno władze gminy jak i radni sołtysi boją się spotkań z mieszkańcami, więc ogłaszają kolejne już konsultacje "z mieszkańcami" w jaki sposób? poprzez tablice ogłoszeniowe a następnie poprzez formularze papierowe bądź elektroniczne np. przy wykorzystaniu platformy ePUAP. Tym razem sprawa dotyczy konsultacji projektów statutów poszczególnych sołectw. Wynika to z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach, który zarzucił Gminie Masłów, że przy przygotowaniu poprzednich statutów nie odbyły się konsultacje społeczne. Zatem "urzędnicy masłowscy" wpadli na pomysł w jaki sposób zrobić aby się nie narobić a konsultacje odbębnić  w 7 dni "tym razem zgodnie z prawem", przecież uchwała z dnia 1 sierpnia 2019 r.  w sprawie zasad i trybu przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami gminy Masłów dopuszcza taką formę konsultacji. Tylko chyba przy tym wszystkim zapomnieli o mieszkańcach, którzy przecież nie muszą się znać na przepisach prawa, nie wszyscy zdążą sobie przeczytać papierowy projekt statutu wywieszony na tablicy ogłoszeń zanim deszcze i wiatr kompletnie nie zniszczą przyklejonych kartek, nie wszyscy też muszą się posługiwać internetem by ściągnąć sobie odpowiedni dokument. Czy w tak ważnych sprawach sołeckich nie powinny się odbyć Zebrania Wiejskie? Ludzie od dawna w poszczególnych sołectwach domagają się zebrań z Wójtem, sołtysem, radnymi, czemu Urzędnicy tak usilnie bronią się przed spotkaniami twarzą w twarz? Przecież na zebraniach łatwiej wytłumaczyć, omówić i skonsultować wiele spraw niż dociekać o co chodzi w "suchej" a może "mokrej po deszczu" informacji na tablicy, a i tak osoby, które chcą wysłać tylko formularz elektroniczny zawsze mogą to zrobić. Zatem pytamy w czym jest problem, czy w organizacji 12 zebrań wiejskich czy chodzi zupełnie o coś innego?!